Marathon de Paris 2015
- maly89
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 4862
- Rejestracja: 10 paź 2011, 23:05
- Życiówka na 10k: 37:44
- Życiówka w maratonie: 02:56:04
- Lokalizacja: Gdańsk / Lidzbark Warmiński
- Kontakt:
Do zwiedzania Paryż jest świetny - można chodzić godzinami. Wystarczy dodać, że przeszliśmy z żoną około 60 kilometrów spacerując po mieście. Z czego jakieś 40 kilometrów... przed biegiem Ale maraton można pobiec codziennie, a nie wiem kiedy będzie następna okazja do zwiedzania tego miasta Naprawdę bardzo mi się podobało.
PS: No i okazało się, że Plac Pigalle wcale nie jest słynny z kasztanów
PS: No i okazało się, że Plac Pigalle wcale nie jest słynny z kasztanów
eee no to wyjaśniło sie dlaczego maly pobiegłeś w 3:33. Skoro przed maratonem zrobicie jeszcze jeden maratonmaly89 pisze:Do zwiedzania Paryż jest świetny - można chodzić godzinami. Wystarczy dodać, że przeszliśmy z żoną około 60 kilometrów spacerując po mieście. Z czego jakieś 40 kilometrów... przed biegiem Ale maraton można pobiec codziennie, a nie wiem kiedy będzie następna okazja do zwiedzania tego miasta Naprawdę bardzo mi się podobało.
PS: No i okazało się, że Plac Pigalle wcale nie jest słynny z kasztanów
-
- Rozgrzewający Się
- Posty: 8
- Rejestracja: 08 sty 2015, 21:58
- Życiówka na 10k: 35:59
- Życiówka w maratonie: 2:55:37
No i już po, jak było wie każdy kto był. Było cudnie, ta atmosfera przed biegiem tysiące ludzi czekające na start aż mnie ciarki przechodzą na samo wspomnienie. W Paryżu byliśmy już w środę, lot na szczęście o czasie pomimo strajku na lotnisku. Przez 3 dni duuużo zwiedzania i pewnie kilkadziesiąt km w nogach. Codziennie wieczorem czułem nogi bardziej niż po konkretnych zawodach. Paryż to szałowo piękne miasto. Bieg śniadaniowy - super zabawa, co chwilę przerwa na sesję foto, rozmowy, pozdrowienia. Tak to ja mogę biegać codziennie. A maraton, poszło fajnie. Zakładałem 3:10 bo nie do końca przykładałem się ostatnio do treningów, brałem też pod uwagę, że będę zmęczony po zwiedzaniu wszystkiego co trzeba zwiedzić. Oraz wiedziałem, że odżywianie przed maratonem będzie należało raczej do oszczędnych. Ale wszystkie moje plany popsuła spikerka tuż przed startem która powiedziała ile to osób ukończyło poniżej 3h w zeszłym roku i, że chcieli by pobić rekord. No i padła szybka decyzja że spróbuję pomóc pobić rekord. I tak sobie mykałem po trasie machając do ludzi i podziwiając widoki. Od 33km zacząłem czuć to moje obijanie na treningach, zwiedzanie i kebaby z dni poprzednich. Prędkości ubywało a nogi coraz bardziej ciążyły. Ostatnie 2km przebiegnięte już chyba tylko głową a nogi same pode mną przebierały. Ale mimo wszystko udało się 2:58:10 i jest radocha z czasu przywiezionego z Paryża. Na mecie dużo rozmów ze spotykanymi krajanami, fajna jest ta otwartość ludzi niby całkiem obcych a momentalnie stających się niemal znajomymi. Gratki dla wszystkich uczestników, jak mówił motywujący napis na ulicy jakiś kilometr przed metą "Jesteście bohaterami!!". A kto chce powspominać może zawsze obejrzeć transmisję https://www.youtube.com/watch?v=lwmsxYOqWNg
p.s. Jak komuś mało to dziś ruszyły zapisy na 2016
p.s. 2 Pani/panie Sacre - luzu trochę to forum dla wesołych biegaczy a nie nerwusów
p.s. Jak komuś mało to dziś ruszyły zapisy na 2016
p.s. 2 Pani/panie Sacre - luzu trochę to forum dla wesołych biegaczy a nie nerwusów
- maly89
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 4862
- Rejestracja: 10 paź 2011, 23:05
- Życiówka na 10k: 37:44
- Życiówka w maratonie: 02:56:04
- Lokalizacja: Gdańsk / Lidzbark Warmiński
- Kontakt:
- Gife
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 5842
- Rejestracja: 27 lut 2010, 18:48
- Życiówka na 10k: 34:04
- Życiówka w maratonie: 2:42:10
- Lokalizacja: Poznań
- Kontakt:
Fajnie, że relacjonujecie. Wybierałem między Paryżem i Rotterdamem więc może za rok się wybiorę tutaj
Early Hardcore 4 Life!
Lech Poznań Fanatic
PB: 5000m - 16'27" (nieof.); 10 km - 34'04"; 21,097 km - 1h15'55" 42,195 km - 2h42'10"
Komentarze,Blog
Garmin Connect
Lech Poznań Fanatic
PB: 5000m - 16'27" (nieof.); 10 km - 34'04"; 21,097 km - 1h15'55" 42,195 km - 2h42'10"
Komentarze,Blog
Garmin Connect
-
- Stary Wyga
- Posty: 203
- Rejestracja: 01 gru 2011, 19:28
- Życiówka na 10k: 51:52
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: KIELCE - woj. świętokrzyskie
- Kontakt:
Ehhh, nic mi do Waszych czasów....
Ale wychodzę z założenia, że skoro opłaciłem nie małe wpisowe to wykorzystam ten bieg dłużej:)
Doszurałem w 4:34, moja żona debiutantka w 10 minut dłużej. Super impreza, fantastyczne miasto, a te knajpki....kosmos. Wszędzie, setki! Wyczytałem gdzieś, że w Paryżu jest 12.000 knajpek z jedzeniem, wychodzi, jedna na 200 mieszkańców (nie licząc turystów). Co ciekawe prawie każda zapełniona jest ludźmi, pyszne jedzenie i te naleśniki...
sam bieg również bardzo bardzo! Jeszcze się nie zebrałem aby napisać jakąś dłuższą relację, ale mam dla Was filmik, ponieważ cały dystans przebiegłem z kamerą w ręce:) Tak tak, wiem, że to pewnie niezbyt mądre, ale cóż. Taka turystyka maratońska:)
polecam i zapraszam do linku poniżej.
https://www.youtube.com/watch?v=RYXVgxkkSFQ
Ale wychodzę z założenia, że skoro opłaciłem nie małe wpisowe to wykorzystam ten bieg dłużej:)
Doszurałem w 4:34, moja żona debiutantka w 10 minut dłużej. Super impreza, fantastyczne miasto, a te knajpki....kosmos. Wszędzie, setki! Wyczytałem gdzieś, że w Paryżu jest 12.000 knajpek z jedzeniem, wychodzi, jedna na 200 mieszkańców (nie licząc turystów). Co ciekawe prawie każda zapełniona jest ludźmi, pyszne jedzenie i te naleśniki...
sam bieg również bardzo bardzo! Jeszcze się nie zebrałem aby napisać jakąś dłuższą relację, ale mam dla Was filmik, ponieważ cały dystans przebiegłem z kamerą w ręce:) Tak tak, wiem, że to pewnie niezbyt mądre, ale cóż. Taka turystyka maratońska:)
polecam i zapraszam do linku poniżej.
https://www.youtube.com/watch?v=RYXVgxkkSFQ
zapraszam na bloga (zwykłego): www.szuranie.pl
BLOG na forum bieganie.pl:: TUTAJ
zapraszam do komentowania: TUTAJ
szuranie.pl na Facebooku: TUTAJ
BLOG na forum bieganie.pl:: TUTAJ
zapraszam do komentowania: TUTAJ
szuranie.pl na Facebooku: TUTAJ
- Piotr-Fit
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 874
- Rejestracja: 27 mar 2013, 23:14
- Życiówka na 10k: 40:30
- Życiówka w maratonie: 3:00:56
- Lokalizacja: Bielsko-Biała
- Kontakt:
hej Wam,
po maratonie musiałem zając się przyziemnymi rzeczami, i teraz mogę sobie zajrzeć tutaj
Gratuluję Wszystkim biegu i życiówek
Koszulki i medale - świetne.
Mały89, witaj w klubie spacerujących :D My byliśmy kilka przed maratonem, i mimo starań, to jednak trochę się nachodziliśmy.
Ale warto było - miasto robi wrażenie. 14 linii metra i RERy dla mnie świetnie komunikują to miasto.
Jako kibic ogarnąłem metrem i z buta 5 pkt kibicowania i za metą byłem w sam raz.
Kilka fotek plus relacja biegnącej tutaj:
http://www.piotrfit.pl/2015/04/18/parisrelacja/
Ja sobie odbiłem bieganie w pon., w Lasku Vincennes - prawie 3h pobiegałem, wspaniałe miejsce do biegania i nie tylko
Odbiłem, bo truchtu B. śniadaniowego nie liczę za bardzo
po maratonie musiałem zając się przyziemnymi rzeczami, i teraz mogę sobie zajrzeć tutaj
Gratuluję Wszystkim biegu i życiówek
Koszulki i medale - świetne.
Mały89, witaj w klubie spacerujących :D My byliśmy kilka przed maratonem, i mimo starań, to jednak trochę się nachodziliśmy.
Ale warto było - miasto robi wrażenie. 14 linii metra i RERy dla mnie świetnie komunikują to miasto.
Jako kibic ogarnąłem metrem i z buta 5 pkt kibicowania i za metą byłem w sam raz.
Kilka fotek plus relacja biegnącej tutaj:
http://www.piotrfit.pl/2015/04/18/parisrelacja/
Ja sobie odbiłem bieganie w pon., w Lasku Vincennes - prawie 3h pobiegałem, wspaniałe miejsce do biegania i nie tylko
Odbiłem, bo truchtu B. śniadaniowego nie liczę za bardzo
ku chwale biegania
Blog: https://piotrstanek.pl/
Blog: https://piotrstanek.pl/
- Gife
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 5842
- Rejestracja: 27 lut 2010, 18:48
- Życiówka na 10k: 34:04
- Życiówka w maratonie: 2:42:10
- Lokalizacja: Poznań
- Kontakt:
Dziękować. Fajna muzyczka. Czym nagrywane? Zauważalny brak barierek poza strefą startu, a jeśli były, to szpalery ludzi przed nimi hehe. Tunel z laserami też fajny Motyw z nogami przed i po maratonie też świetny!przyszły maratończyk pisze:mam dla Was filmik, ponieważ cały dystans przebiegłem z kamerą w ręce:) Tak tak, wiem, że to pewnie niezbyt mądre, ale cóż. Taka turystyka maratońska:)
polecam i zapraszam do linku poniżej.
https://www.youtube.com/watch?v=RYXVgxkkSFQ
Early Hardcore 4 Life!
Lech Poznań Fanatic
PB: 5000m - 16'27" (nieof.); 10 km - 34'04"; 21,097 km - 1h15'55" 42,195 km - 2h42'10"
Komentarze,Blog
Garmin Connect
Lech Poznań Fanatic
PB: 5000m - 16'27" (nieof.); 10 km - 34'04"; 21,097 km - 1h15'55" 42,195 km - 2h42'10"
Komentarze,Blog
Garmin Connect
- Beck`s
- Wyga
- Posty: 122
- Rejestracja: 05 paź 2012, 11:13
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
Mam pytanie do ludzi, którzt biegli w Paryżu i wiedzą jak wygląda temat rezygnacji z biegu ;/
Otóż męczy mnie kontuzja, nie widać końca, przygotowania zerowe a do maratonu zostało całe nic. Nie widzę innego wyjścia jak tylko zrezygnować , przenieść koszt na kogoś innego. I jak to zrobić? Od orgów dostałem info: Jedynym sposobem na to jest, aby wykupić ubezpieczenie od kosztów rezygnacji. Zgłoszenia nie mogą być przenoszone z jakiejkolwiek przyczyny.
Z tego co kojarzę to nie wykupiłem takiego ubezpieczenia. Jest szansa, by mimo wszystko ktoś inny za mnie pobiegł?
Proszę o informacje co działać jeśli ktoś miał podobny do mnie przypadek.
Otóż męczy mnie kontuzja, nie widać końca, przygotowania zerowe a do maratonu zostało całe nic. Nie widzę innego wyjścia jak tylko zrezygnować , przenieść koszt na kogoś innego. I jak to zrobić? Od orgów dostałem info: Jedynym sposobem na to jest, aby wykupić ubezpieczenie od kosztów rezygnacji. Zgłoszenia nie mogą być przenoszone z jakiejkolwiek przyczyny.
Z tego co kojarzę to nie wykupiłem takiego ubezpieczenia. Jest szansa, by mimo wszystko ktoś inny za mnie pobiegł?
Proszę o informacje co działać jeśli ktoś miał podobny do mnie przypadek.
- maly89
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 4862
- Rejestracja: 10 paź 2011, 23:05
- Życiówka na 10k: 37:44
- Życiówka w maratonie: 02:56:04
- Lokalizacja: Gdańsk / Lidzbark Warmiński
- Kontakt:
W Paryżu jest o tyle utrudniona sytuacja, że musisz przy wejściu na Expo okazać dowód i kartę medyczną. Ciężko więc, aby ktoś odebrał sobie Twój pakiet. Później żadnych opasek, jak w Berlinie, nie ma (o ile dobrze pamiętam). Jednak legalnie raczej tego nie obejdziesz. Zapłaciłeś - jedź i zwiedzaj - z numerem na koszulce No chyba, że ta kontuzja wyklucza jakikolwiek bieg.
- Beck`s
- Wyga
- Posty: 122
- Rejestracja: 05 paź 2012, 11:13
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
Problem jest w tym, że walczę z kontuzją i końca nie widać. Jak zacznę biegać to pewnie rozpocznie się luty, zostanie ledwie dwa miesiące do maratonu, bardzo mało czasu. Chciałem tam robić życiówkę, gdyż z Paryżem mam mnóstwo świetnych wspomnień. W tym przypadku raczej nie będzie mi to dane. Chciałem, by ktoś ode mnie odkupił miejsce ale z tego co widzę nie ma takiej opcji :/