Redakcja Bieganie.pl
Rekord świata w finale „setki”
Rekord świata w biegu na 100 metrów (9.69) ustanowiony przez Jamajczyka Usaina Bolta był wydarzeniem drugiego dnia zmagań lekkoatletów podczas Igrzysk Olimpijskich w Pekinie. Wśród polskich biegaczy dobrze zaprezentował się Marek Plawgo, który zdołał uzyskać awans do finałowego biegu na 400 m ppł..
Finałowy bieg sprinterów na dystansie 100 metrów to z pewnością jedno z najważniejszych wydarzeń podczas każdych Igrzysk Olimpijskich. Tak było i w tym roku, a ważność tego wydarzenia wzmocnił rekord świata poprawiony aż o 0.03 s przez dotychczasowego rekordzistę Usaina Bolta (na zdjęciu). Młody Jamajczyk w finale nie miał sobie równych pokonując takich zawodników jak Asafa Powell (byłego rekordzistę świata) oraz trzykrotnego złotego medalistę ostatnich mistrzostw świata – Tysona Gaya, który niespodziewanie odpadł już w półfinale.
1. Usain Bolt (Jamajka) – 9.69
2. Richard Thompson (Trynidad i Tobago) – 9.89
3. Walter Dix (USA) – 9.91
4. Churandy Martina (Antyle Holenderskie) – 9.93
5. Asafa Powell (Jamajka) – 9.95
6. Michael Frater (Jamajka) – 9.97
7. Marc Burns (Trynidad i Tobago) – 10.01
8. Darvis Patton (USA) – 10.03
Polacy tego dnia spisywali się słabiej. Z mistrzostwami pożegnali się Anna Rostkowska, która mimo uzyskania dobrego wyniku 1:58.84 nie zdołała awansować do finału, Tomasz Szymkowiak, który w biegu przeszkodowym pobiegł o blisko 7 sekund słabiej od swojego rekordu życiowego – 8:29.37, Monika Bejnar w biegu na 400 metrów oraz Daria Korczyńska na 100 metrów (w eliminacjach ustanowiła rekord życiowy – 11.22).
Pozytywnym akcentem był występ Marka Plawgo w półfinale 400 metrów przez płotki. Rekordzista Polski uzyskał ósmy czas półfinałów – 48.75, jednak po starcie był trochę rozczarowany osiągniętym wynikiem. Finał zaplanowano na 18 sierpnia, na godzinę 16:00 polskiego czasu.
