18 lipca 2010 Redakcja Bieganie.pl Sport

Obóz Treningowy Dzień 5 – dłuuugi bieg


Na ten dzień czekało wielu obozowiczów – zapowiadany długi bieg po Górach Izerskich. Podzieliliśmy grupę na kilka mniejszych grup wg poziomy zaawansowania. Najpierw jednak znowu rozdawaliśmy nagrody. Cztery osoby otrzymały wylosowane buty z linii PUMA Complete.

oboz5w 1
Ola i Ania z PUMĄ

oboz5w 2
Michał odbiera model Ventis

oboz5w 3
Większość grupy w obozowych koszulkach przed długa wyprawą. Od lewej stoją: Piotr, Edyta, Łukasz, Bennet. Leszek, Tomek. Dorota, Michał, Ola, Krystian, zasłonięty Krzysiek, Grażynha, Ania, Iwona, Paweł, Rafał, Olaf, Ania, Paweł, Weronika, Mateusz (wyżej), Jacek, Krzysiek, na dole od lewej: w różowym kapeluszu, tyłem Martynka, Kinga i poniżej malutka Julka, Michał, Mariusz, Tomek, Piotr, Paweł, Adam.

Podzieliliśmy grupy na teoretycznie cztery: najbardziej zaawansowaną (planowany dystans ok 34 km), mniej zaawansowaną (planowany dystans 32 km), średnio zaawansowaną (planowany dystans 22 km), mało zaawansowaną (planowany dystans 16km). Generalnie chodziło o to, aby grupy spędziły w ruchu około 3 godzin poruszając się po pofalowanym, zróżnicowanym terenie.

oboz5w 5b
Grupa średnio zaawansowana na trasie

oboz5w 4
A tu na skarpie nad kamieniołomem nad Kopalnią Kwarcu Stanisław

oboz5w 5
Na pierwszym planie Gosia, Edyta i Martynka na tle kamieniołomu, z tyłu wysoko widać większą część grupy.

oboz5w 6
Nagle pojawiła się Sylwia Ejdys, jak widać wyczynowcy zaczęli tu jednak docierać

oboz5w 7
Grupa biegnie wyżej, na Sine Skałki

oboz5w 8
Zdjęcie na Sinych Skałkach – najwyższym miejscu wzniesieniu naszej wyprawy

oboz5w 9
Długi zbieg

oboz5w 10
I potem długi trawers Sinych Skałek

oboz5w 11
Na Rozdrożu pod Cichą Równią decydujemy rozdzielić się – część pobiegnie drogą teoretycznie wydającą się krótszą a część dłuższą

oboz5w 12
Zbieg w stronę Jakuszyc

oboz5w 13
W Jakuszycach spotykamy grupę najbardziej zaawansowaną biegnącą z Orle, mającą już w nogach około 27 km

oboz5w 15
Grupa zaawansowana postanawia pokonać ostatnie 7 km do Szklarskiej metodą Kenijską – czyli coraz mocniej i mocniej

oboz5w 16
W końcu jako pierwsi do "bazy" docierają: Tomek, Paweł i Marcin. W rezultacie wszyscy wracają szczęśliwie i kolejny dzień obozu kończy się bez strat w ludziach. A wieczorem spotkanie na stadionie z Marcinem Chabowskim i w kawiarni z Agnieszką Gortel.

PONIŻEJ – Galeria z Wyprawy w Góry Izerskie
oboz5 galeria

Możliwość komentowania została wyłączona.