20 marca 2016 Redakcja Bieganie.pl Sport

Srebro sztafety na zakończenie Halowych Mistrzostw Świata!


Zakończyły się Halowe Mistrzostwa Świata. W ostatnim dniu zawodów medale dla Polski wywalczyły panie ze sztafety 4x 400 m (srebro) i Kamila Lićwinko (brąz w skoku wzwyż). Polacy wrócą więc z Portland z dorobkiem trzech medali.

W naszym tekście zapowiadającym Halowe Mistrzostwa Świata informowaliśmy, że największe szanse na wywalczenie medalu w konkurencji biegowej mają panie startujące w sztafecie 4x 400 m. Teraz wiemy, że nasze przewidywania były słuszne. Polki po bardzo dobrym biegu sięgnęły w Portland po srebrny medal!

Przed biegiem mówiło się, że faworytkami do zajęcia dwóch pierwszych miejsc są Amerykanki i Jamajki. Rywalizacja sztafet jest jednak specyficzna i często zdarza się, że faworyci nie wygrywają. Tak było i tym razem. Pech dotknął biegnącą na pierwszej zmianie reprezentantkę Jamajki. Patricia Hall zanotowała upadek, w skutek którego Jamajki wcześnie wycofały się z biegu. Ta sytuacja sprawiła, że Polki mogły włączyć się do walki o srebro (Amerykanki już na pierwszej zmianie zbudowały sobie sporą przewagę nad rywalkami).

Pierwsza zmiana, na której pobiegła Ewelina Ptak była dobra. Polka swój bieg ukończyła na czwartej pozycji, ale z niewielką stratą do dwóch kolejnych ekip. Na miejsce medalowe naszą sztafetę wyprowadziła biegnąca na drugiej zmianie Małgorzata Hołub. Polka przekazała pałeczkę na drugim miejscu, które – biegnące na przedostatniej i ostatniej zmianie – Małgorzata Gorzkowska i Justyna Święty utrzymały już do końca.
Polki ukończyły bieg z czasem 3:31.15, blisko 5 sekund za Amerykankami i 0.36 s przed Rumunkami.

516731270
© Getty Images for IAAF

Dibaba bezkonkurencyjna
 
Co działo się w pozostałych konkurencjach? Na uwagę zasługuje wyczyn Genzebe Dibaby, która w bardzo dobrym stylu zapewniła sobie zwycięstwo w biegu kobiet na 3000 m (przewaga nad drugą Meseret Defar to prawie 7 sekund), dzięki czemu obroniła tytuł wywalczony dwa lata temu w Sopocie.

Ciekawie było także w biegach mężczyzn na 1500 m i 3000 m, gdzie o podziale medali decydowała lepsza dyspozycja na finiszu. Na krótszym dystansie najszybsi na ostatnich metrach byli Matt Centrowitz i Jakub Holusa, natomiast na dłuższym najlepszy okazał się Yomif Kejelcha, który ostatni kilometr pokonał w imponującym czasie 2:22.

Same mistrzostwa – mimo ciekawych pojedynczych biegów – nie były jednak porywające. Kiepski termin i zbliżające się Igrzyska Olimpijskie sprawiły, że na starcie zabrakło wielu czołowych zawodników. Silnie reprezentowana była wyłącznie drużyna gospodarzy. Amerykanie okazali się w Portland prawdziwymi dominatorami zdobywając aż 23 medale (13 złotych).

Polacy w klasyfikacji medalowej – z trzema krążkami na koncie – sklasyfikowani zostali na 16 miejscu. Jednak dużo lepiej wypadli w klasyfikacji punktowej, w której zajęli 4 pozycję, za Stanami Zjednoczonymi, Etiopią i Wielką Brytanią.

516732412
© Getty Images for IAAF

Medaliści Halowych Mistrzostw Świata – dzień 4

800 m kobiet
1. Francine Niyonsaba (Burundi) – 2:00.01

2. Ajee Wilson (USA) – 2:00.27
3. Margaret Nyairera Wambui (Kenia) – 2:00.44
1500 m mężczyzn
1. Matthew Centrowitz – 3:44.22
2. Jakub Holusa (Czechy) – 3:44.30
3. Nicholas Willis (Nowa Zelandia) – 3:44.37

3000 m kobiet
1. Genzebe Dibaba (Etiopia) – 8:47.43
2. Meseret Defar (Etiopia) – 8:54.26
3. Shannon Rowbury (USA) – 8:55.55
3000 m mężczyzn
1. Yomif Kejelcha (Etiopia) – 7:57.21
2. Ryan Hill (USA) – 7:57.39
3. Augustine Kiprono Choge (Kenia) – 7:57.43
60 m pł mężczyzn
1. Omar Mcleod (Jamajka) – 7.41
2. Pascal Martinot-Lagarde (Francja) – 7.46
3. Dimitri Bascou (Francja) – 7.48

Sztafeta 4x 400 m kobiet
1. Stany Zjednoczone – 3:26.38
2. Polska – 3:31.15
3. Rumunia – 3:31.51

Sztafeta 4x 400 m mężczyzn

1. Stany Zjednoczone – 3:02.46
2. Bahamy – 3:04.75
3. Trynidad i Tobago – 3:05.51

Możliwość komentowania została wyłączona.