11 września 2016 Redakcja Bieganie.pl Sport

Bieg 7 Dolin wygrywają Marcin Świerc i Dominika Stelmach



Festiwal Biegowy w Krynicy to miejsce gdzie co roku, w jeden weekend odbywa się wiele konkurencji biegowych. Większość z nich jest jednak raczej zabawą, niż wydarzeniem, które można rozpatrywać w kategoriach stricte sportowych. Część jednak jak co roku przykuwa uwagę kibiców w całym kraju. Bez wątpienia biegiem takim jest Bieg Siedmiu Dolin, na dystansie 100km.

W klasyfikacji generalniej tradycyjnie już wygrał Marcin Świerc. Było to jego trzecie zwycięstwo z rzędu i czwarty start w ogóle (w 2012 roku Marcin przybiegł drugi za Nemethem Csabą). Wśród Pań bezkonkurencyjna była Dominika Stelmach.

Bieg standardowo startował o 3:00 w nocy. Przez 2h30 zwodnicy musieli biec z czołówkami, około 5:30 zaczęło świtać, słońce wzeszło o 6:30. Nie od razu zrobiło się bardzo ciepło, ale jednak temperatura stale rosła by około 10:00 przekroczyć 20 stopni. Odsłonięte nasłonecznione tereny i stojące powietrze nie ułatwiały zawodnikom zadania.

Marcin biegł na początku wyraźnie szybciej niż w 2015 roku, osiągając po 44 km (po blisko 4 godzinach biegu) przewagę 6:46 nad samym sobą sprzed roku. Ale naturalnie nie do siebie sprzed roku powinniśmy porównywać Marcina ale do innych zawodników biegnących z nim w tym samym biegu.

Trzeba przyznać, że w przeciwieństwie do tego co widzieliśmy np. w trakcie Mistrzostw Polski w Długodystansowym Biegu Górskim w Szczawnicy średnia względna strata czołówki (pierwszej ósemki) do prowadzącego była stosunkowo stała (na pierwszym punkcie pomiarowym 7,1% a na mecie 8,7%) co w porównaniu do Szczawnicy (pierwszy punkt 6,9%, meta 12,6%) różni się zdecydowanie.

Czy była to kwestia słabej (słabszej dyspozycji Marcina) czy tym razem bardziej zachowawczej strategii pozostałych zawodników czy może jest to typowa strategia czołówki w B7D (to można sprawdzić, ale przy okazji) to trudno w tym momencie bezdyskusyjnie stwierdzić. Ale na pewno widać kilka ciekawych spraw:

Mimo nieco słabszego występu niż przed rokiem Marcin Świerc jest nadal bezkonkurencyjny. Ostatnie 12 km biegł już relatywnie wolno, dając niektórym zawodnikom zmniejszyć stratę do siebie. Rozmawialiśmy z Marciem i mówił, że z jednej strony było to spowodowane wysoką temperaturą (choć wszyscy byli na nią wystawieni) ale może nawet bardziej brakiem motywacji do walki bo jego przewaga była bardzo bezpieczna, tymczasem drugiego i trzeciego zawodnika dzieliło od siebie kilka minut.

Świetnie pobiegł Miłosz Szcześniewski, który w trakcie całego biegu zmniejszał swoją względną stratę do Marcina (w stosunku do pierwszego punktu pomiarowego) a od 82 km nawet stratę bezwzględną. Miłosz jest akurat przykładem zawodnika który w przeciwieństwie do startu w Szczawnicy ruszył z wyraźną rezerwą i chyba mu się to opłaciło.

Znakomicie strategicznie pobiegła Dominika Stelmach, dla której było to pierwsze zwycięstwo w tak długim biegu górskim. Dominika także od samego początku biegła z dużą rezerwą aby pokazać co potrafi dopiero na podbiegu na Prehybę. Na tym odcinku z pozycji 21 w OPEN przesunęła na 12! mijając po drodze wielu bardzo doświadczonych zawodników (mężczyzn). Finalnie zajęła 10 miejsce w OPEN i wygrała wśród Pań z dużą przewagą nad Ewą Majer.

Na koniec komentarza do B7D powiedzmy, że sprzęt potrafi być w tego typu biegach decydujący. Przykładem jest Edyta Lewandowska, której na drugim etapie biegu zepsuła się czołówka. Było jeszcze ciemno więc Edyta postanowiła przytrzymać się grupek mężczyzn z czołówkami. Niestety, jak mówi Edyta biegli oni tempem bardzo zmiennym, momentami dla niej za mocno. Ten fragment bardzo wyeksploatował ją energetycznie i w pewnym momencie uznała, że bezpieczniej będzie zejść z trasy.

Na rysunku: straty względne w stos. do Marcina na kolejnych punktach pomiarowych:
stratywzgl

Wyniki:

Msc Nr Zawodnik Klub Wynik Strata
1 1018 ŚWIERC MARCIN SALOMON SUUNTO TEAM 09:13:50
2 848 SZCZEŚNIEWSKI MIŁOSZ SALCO SPORT TEAM 09:32:20 00:18:30
3 889 PROBST WOJCIECH 09:38:51 00:25:02
4 539 MICHULEC JACEK KS HALNY WĘGIERSKA GÓRKA 09:52:35 00:38:47
5 847 FARON ROBERT SALCO SPORT TEAM 10:00:43 00:46:54
6 472 SZUMIEC ŁUKASZ JSC JASŁO 10:02:00 00:49:47
1 1042 STELMACH DOMINIKA 10:29:31
2 508 MAJER EWA SOLGAR.PL 10:46:58 00:17:26
3 919 ĆWIK IWONA 11:50:38 01:21:31
4 934 SOLAK AYSEN GUNES 12:02:40 01:33:10
5 647 BONDARA SYLWIA JACEKBIEGA RUNNING TEAM 12:08:18 01:38:48
6 1070 MATEJCZUK AGATA KS ALASKA / SPARTEZ 12:14:56 01:45:25

Łącznie w ramach Festiwalu odbyło się ponad 20 różnych biegów. Więcej wyników na stronie Festiwalu lub w KalendarzBiegowy.pl

Możliwość komentowania została wyłączona.