Redakcja Bieganie.pl
Próba generalna przed Igrzyskami, czyli Diamentowa Liga w Monaco
Tradycyjnie bardzo dużo świetnych rezultatów padło w Monaco podczas, ostatniego przed Igrzyskami Olimpijskimi, mityngu zaliczanego do cyklu Diamentowej Ligi. Wspaniałe wyniki Asbela Kipropa na 1500 m i Ariesa Merrita na 110 m ppł oraz szybki bieg na 800 m z udziałem Marcina Lewandowskiego to główne punkty minionych zawodów.
Rywalizacja na bieżni stadionu Stade Louis II rozpoczęła się od biegów sztafetowych 4x 100 m, gdzie prym wiedli Amerykanie. Reprezentacja Stanów Zjednoczonych okazała się najlepsza w biegu kobiet (42.24) oraz w biegu mężczyzn, gdzie dodatkowo padł najlepszy tegoroczny wynik na świecie 37.61 (w składzie zwycięskiej sztafety pobiegli m.in. Justin Gatlin i Tyson Gay). Druga sztafeta amerykańska, która zajęła drugie miejsce, także uzyskała wartościowy wynik 37.83.
Pierwszą indywidualną zwyciężczynią w konkurencji biegowej została Czeszka Zuzanna Hejnova (54.12), która dzięki bardzo dobrej dyspozycji na ostatnich 50 m w biegu na 400 m ppł. zdołała pokonać faworyzowaną i bardziej utytułowaną Amerykankę Lashindę Demus (54.26) oraz Jamajkę Melaine Walker (54.44).
Na płaskim dystansie 400 m wśród mężczyzn, na którym wystartowali niemal wszyscy topowi zawodnicy tej konkurencji ostateczne rozstrzygnięcie bardzo zaskoczyło widzów. Triumf święcił bowiem Jonathan Borlee, który wynikiem 44.74 zbliżył się do swojego rekordu życiowego. Drugie miejsce zajął faworyt, mistrz świata z Daegu – Kirani James (44.76), a trzecie drugi z braci Borlee – Kevin (44.94). Biegu nie ukończył kolejny z faworytów, Amerykanin Lashawn Merritt, który po 250 m sygnalizował naciągnięcie mięśnia dwugłowego uda. Na szczęście dla niego kontuzja nie wydaje się być groźna i Amerykanin, który ma za sobą dyskwalifikację za doping wystartuje w Londynie.
O ile poziom biegu na 400 m mógł odrobinę rozczarować to z pewnością szybki bieg na 1500 m szybko podbudował morale kibiców. Po raz kolejny w tym sezonie swoją dominację na tym dystansie potwierdził Asbel Kiprop. Kenijczyk, który w Londynie będzie bronił tytułu mistrza olimpijskiego uzyskał wspaniały wynik 3:28.88, będący oczywiście najlepszym wynikiem w tym roku i pierwszym od 2004 roku wynikiem poniżej 3:29.00. Wartościowe wyniki uzyskali także Nixon Chepseba (3:29.77) oraz srebrny medalista Igrzysk w Pekinie Nick Willis (3:30.35).
1500 m mężczyzn
1. KIPROP Asbel (Kenia) – 3:28.88 WL
2. CHEPSEBA Nixon Kiplimo (Kenia) – 3:29.77 PB
3. WILLIS Nick (Nowa Zelandia) – 3:30.35 AR
4. LAALOU Amine (Maroko) – 3:30.54
5. MAKHLOUFI Taoufik (Algieria) – 3:30.80 PB
6. BIRGEN Bethwell (Kenia) – 3:31.00 PB
7. SEUREI Benson (Kenia) – 3:31.61 PB
8. CHEBOI Collins (Kenia) – 3:32.08 PB
9. RODRÍGUEZ Álvaro (Hiszpania) – 3:34.50
10. KOWAL Yoann (Francja) – 3:35.03 SB
11. BEUGNET Gregory (Francja) – 3:38.00
Wysoki poziom miał także bieg panów na 800 m, w którym wystąpił Marcin Lewandowski. Aż siedmiu zawodników poprawiło swoje rekordy życiowe i potwierdziło tym samym dobre przygotowanie do Igrzysk Olimpijskich. Zwycięstwo z wynikiem 1:43.13 święcił Kenijczyk Abraham Kipchirchir Rotich, który na ostatnich metrach wyprzedził swojego rodaka Leonarda Kirwa Kosencha (1:43.40). Poza Kenijczykami świetny bieg zanotowali Amerykanie Duane Solomon (1:43.44) oraz Nick Symmonds (1:43.74) oraz Hiszpan Kevin Lopez, który poprawił rekord Hiszpanii należący do Antonio Manuela Reiny – 1:43.74. Nasz reprezentant zajął siódmą pozycję z dobrym czasem 1:44.37, tylko o 3 setne gorszym od jego najlepszego wyniku w tym sezonie.
800 m mężczyzn
1. ROTICH Abraham Kipchirchir (Kenia) – 1:43.13 PB
2. KOSENCHA Leonard Kirwa (Kenia) – 1:43.40 PB
3. SOLOMON Duane (USA) – 1:43.44 PB
4. LÓPEZ Kevin (Hiszpania) – 1:43.74 NR
5. SYMMONDS Nick (USA) – 1:43.78 SB
6. OLIVIER Andre (RPA) – 1:44.29 PB
7. LEWANDOWSKI Marcin (Polska) – 1:44.37
8. OSAGIE Andrew (Wielka Brytania) – 1:44.48 PB
9. KAKI Abubaker (Sudan) – 1:44.89
10. BUBE Andreas (Dania) – 1:44.89
Szybki bieg z wyrównanym najlepszym wynikiem w tym sezonie mogliśmy obejrzeć w rywalizacji płotkarzy na 110 m ppł. Po raz kolejny wysoką formą błysnął Amerykanin Aries Merritt, który uzyskał czas 12.93, taki sam jaki osiągnął już w tym roku dwukrotnie: w Eugene i Londynie.
Formę z MŚ juniorów na 3000 m pprz utrzymał Kenijczyk Conselus Kipruto (8:03.49), który po świetnym finiszu pokonał swojego rodaka Paula Koecha (8:03.90) i ustanowił rekord życiowy. Na tym samym dystansie bardzo dobrze spisał się także Amerykanin Evan Jager, który wynikiem 8:06.81 poprawił nie tylko rekord Stanów Zjednoczonych, ale także rekord kontynentu.
W pozostałych konkurencjach zwycięstwa świętowali Blessing Okagbare (100 m – 10.96), Mercy Cherono (3000 m – 8:38.51), Yelena Kofanova (800 m – 1:58.41) oraz Nickel Ashmeade (200 m – 20.02).
Kolejne zawody z cyklu Diamentowej Ligi odbędą się 17 sierpnia w Sztokholmie.
